Nowe rozporządzenie o ochronie danych osobowych wywołało prawdziwą burzę wśród ludzi biznesu. Okazuje się, że ma ono wpływ nawet na zakup urządzeń biurowych.
Nie tylko przechowywanie
Przedsiębiorstwa wdrażające RODO zwykle przykładają dużą uwagę do gromadzenia i przetwarzania danych oraz do ich ochrony przed dostępem niepożądanych osób. Przepisy RODO dotyczą zarówno dokumentów w formie cyfrowej, jak i papierowej, jak również zwracają uwagę na ich optymalne niszczenie. Zniszczyć dokument elektroniczny jest dość łatwo, co jednak zrobić z kartkami papieru, na których widnieją dane osobowe? Tutaj podobnie jak przy gromadzeniu i przetwarzaniu danych należy zachować ostrożność i zadbać o poufność. Do zniszczenia papierowych dokumentów najlepiej użyć niszczarki zgodnej z najnowszymi standardami ochrony danych osobowych.
Jaką niszczarkę wybrać?
Niszczarka zgodna z wymogami RODO musi spełniać tajemniczo brzmiącą normę DIN 66399. Chodzi o to, aby nie cięła dokumentów w paski, a niewielkie ścinki. Pożądana wielkość ścinków to 6-10 mm. Popularne niszczarki paskowe można dalej stosować, ale tylko do dokumentów o mniejszym stopniu poufności. Niektórzy producenci próbują reklamować się posiadaniem certyfikatu unijnego w zakresie niszczenia w zgodzie z RODO, jednak jest to tylko sprytna sztuczka marketingowa. W rzeczywistości nie ma urzędu nadającego takie certyfikaty. Należy więc samemu wybrać taki sprzęt wśród niszczarek dostępnych na rynku, który zapewni zachowanie poufności niszczonych danych.
Olga, f: stux / pixabay