Kolejny operator wprowadza opłaty za roaming

Orange Polska dołączył do grona telekomów, u których trzeba będzie zapłacić za telefony z zagranicy. Ile będzie to kosztowało użytkowników?
Właściciele telefonów na kartę w Orange nie będą zadowoleni. Operator 18 kwietnia uzyskał bowiem zgodę Urzędu Komunikacji Elektronicznej, na wprowadzenie jak sam mówi „symbolicznych” opłat za roaming. Opłaty zaczną obowiązywać od 18 czerwca i wyniosą odpowiednio 5 groszy za minutę połączenia wykonanego, 2 grosze za minutę połączenia odebranego, oraz jeden grosz za wysłany SMS, a także niecały grosz za MMS lub zużycie megabajta danych.

Opłaty nie dotyczą użytkowników, którzy posiadają abonament w Orange. Operator swoją decyzję uzasadnia lawinowym wzrostem korzystania z rozmów oraz transmisji danych dokonywanych podczas wyjazdów zagranicznych co przełożyło się na gigantyczne straty dla telekomu. Szacuje się, że operatorzy w Polsce stracili w ten sposób w ciągu roku około pół miliarda złotych. Nie dziwi więc fakt, że kolejne firmy telekomunikacyjne decydują się wystąpić z prośbą o możliwość wprowadzenia, choć niewielkich opłat z tytułu roamingu dla swoich klientów.

Oczywiście jak można się spodziewać, klienci nie tryskają optymizmem na tę wiadomość, ponieważ nagle coś, co było promowane jako niesamowita ulga dla ich portfela, stało się na powrót obciążeniem finansowym. Ma to szczególnie duże znaczenie dla osób, które często podróżują zarówno w celach służbowych, jak i prywatnie i chcą pozostawać w kontakcie czy to z klientami, czy z bliskimi. Który telekom następny zdecyduje się na taki krok? Zobaczymy.

(MM / Fot. Pixabay/cc0)